Nie tylko Heldendenkmal zniknął z krajobrazu Namysłowa po roku 1945. Innym niezachowanym pomnikiem było popiersie cesarza Wilhelma I, stojące na placu, w rejonie którego zbiegały się ulice Klasztorna (Klosterstrasse, dziś Bolesława Chrobrego) oraz Kościelna (Kirchstrasse, także Andreas-Kirchstrasse, dziś 3 Maja).
Wizerunek żyjącego w latach 1797-1888 monarchy odsłonięto jeszcze za jego życia. Jak zapisano na kartach pracy Degena i współpracowników: "Pomnik cesarza Wilhelma I. Na skrzyżowaniu Klosterstrasse i Andreaskirchstrasse. Cokół wykonany z piaskowca, a popiersie z żelaza. Ustawiony w roku 1879".
Za pomnikiem posadzono drzewo, tzw. Dąb Pokoju. Rośnie on w tym miejscu do dziś, także jego wiek można łatwo obliczyć na 137 lat. W znajdującej się w głębi kamienicy przy Klosterstrasse 27 mieścił się zajazd, Gasthaus zur Friedeneiche (Gospoda pod Dębem Pokoju). Jej właścicielem był Ernst Fuhrmann.